boy playing cube on white wooden table
24 czerwca 2025

Dlaczego dzieci potrzebują nudy? 

Choć dzieci mają dziś dostęp do ogromu zajęć i atrakcji – od języków obcych, przez balet, po robotykę – coraz częściej widać, że... nadal się nudzą. Paradoksalnie, im bardziej wypełniamy ich czas, tym mniej potrafią odnaleźć się w chwili bezruchu, ciszy, „nicnierobienia”. Nuda zaczyna być postrzegana jak błąd systemu – coś, co należy jak najszybciej usunąć, naprawić, przykryć kolejnym bodźcem. Także przez nas – dorosłych.

Tymczasem moja odpowiedź może zaskoczyć: pozwólmy dzieciom się nudzić. Świadomie i z ufnością. Bo to właśnie w tej przestrzeni – pozornie pustej – rodzi się samodzielność, twórczość, prawdziwa ciekawość. A także umiejętność bycia ze sobą – bez natychmiastowej potrzeby „bycia zajętym”.

1. Nuda to przestrzeń na kreatywność

Kiedy dziecko się nudzi, mózg nie przestaje działać. Wręcz przeciwnie – zaczyna pracować bardziej twórczo. To właśnie w chwilach pozornego „nicnierobienia” pojawiają się najlepsze pomysły: zbudowanie wehikułu czasu z kartonu, wymyślenie nowego języka, narysowanie wszechświata w zeszycie.

Jeśli cały czas coś się dzieje – dziecko nie ma szansy tworzyć, tylko konsumuje. Nuda zmusza do twórczego myślenia. I to jest bezcenne.

2. Nuda wspiera rozwój emocjonalny

Dziecko, które nigdy się nie nudzi, nie uczy się radzić sobie z frustracją, pustką, czy chwilową samotnością. Tymczasem to ważne lekcje, które przydają się przez całe życie. Umiejętność „bycia ze sobą” to podstawa zdrowego rozwoju emocjonalnego i odporności psychicznej.

Z psychologicznego punktu widzenia – nuda nie jest wrogiem. Jest neutralna. Dopiero nasz stosunek do niej może ją zamienić w coś nieprzyjemnego.

3. Nuda to odpoczynek dla układu nerwowego

Mózg dziecka przetwarza ogromne ilości informacji każdego dnia. Ciągła stymulacja – nawet jeśli „edukacyjna” – to często po prostu przeciążenie. Nuda daje szansę na chwilę „resetu”, oddechu, wyciszenia. To moment, w którym układ nerwowy może wrócić do równowagi.

4. Z nudy rodzi się inicjatywa

Dzieci przyzwyczajone do tego, że „ktoś im organizuje czas”, często nie potrafią same zacząć działania. Tymczasem samodzielne wymyślanie aktywności, projektów, zabaw – to prawdziwa życiowa kompetencja. Nuda uczy inicjatywy, odwagi, samodzielności.

Co możemy zrobić jako rodzice i nauczyciele?

  • Nie bójmy się nudy. Nie musimy zabawiać dziecka 24/7.

  • Zamiast organizować – wspierajmy. „Masz ochotę coś stworzyć? Co byś chciał teraz zrobić?”

  • Ograniczmy bodźce. Czas offline, bez ekranu, też może być wartościowy – nawet jeśli dziecko na początku mówi: „Nie mam co robić…”

  • Dajmy czas i przestrzeń. Nie każdy dzień musi być „pełen atrakcji”.

  •  

Na koniec...

W erze nieustannej aktywności, FOMO i cyfrowych pokus, nuda może być cichym sojusznikiem dziecięcego rozwoju. Dajmy dzieciom przestrzeń na nudę, a zaskoczą nas swoją pomysłowością, uważnością i spokojem. Bo nuda to nie problem – to początek czegoś ważnego.

Z serdecznościami,

Daria

 

733 522 774

www.facebook.com/lekcje.yolo.english

lekcje.yoloenglish@gmail.com

ul. Ojców Oblatów 1 , Wrocław

Menu

A website created in the WebWave website builder

Podpowiedź:

Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium

Ta strona została stworzona za darmo w WebWave.
Ty też możesz stworzyć swoją darmową stronę www bez kodowania.